Aktualności

Jeśli ocieplenie klimatu będzie się utrzymywać, to będziemy zmierzać w kierunku świata, w którym nie chcielibyśmy żyć – mówiła w Warszawie Connie Hedegaard. Komisarz europejska ds. działania w dziedzinie klimatu była gościem specjalnym publicznej debaty „Jak ukierunkować polską gospodarkę na redukcję emisji gazów cieplarnianych?” Konferencja była częścią kampanii Komisji Europejskiej „Świat, jaki lubisz. Klimat, który Ci odpowiada”

Pierwsza część konferencji rozpoczęły wystąpienia pani komisarz oraz ministra środowiska Marcina Korolca. - Polacy nie różnią się od innych mieszkańców Europy, również troszczą się o swoje środowisko, o klimat – rozpoczęła Hedegaard. I argumentowała dlaczego tzw. dekarbonizacja polskiej gospodarki powinna stać się priorytetem rządu. - Temperatura na świecie wzrasta od 1880 roku. Lata 1912-2012 wskazują na znaczne różnice w trendzie ocieplania się klimatu. Rok 2012 był dziesiątym najgorętszym rokiem w historii. To niepokojące, ale możemy oczekiwać, że ten trend będzie się utrzymywał. Widzimy coraz więcej ekstremalnych warunków pogodowych - ostatnia wielka powódź w Polsce kosztowała ogromne pieniądze i ludzkie życie.

Hedegaard przekonywała, że mimo kryzysu gospodarczego w Europie, odpowiedzialna polityka klimatyczna nie będzie stała w sprzeczności z polityką ekonomiczną. - Jeżeli zmniejszymy nasze uzależnienie od paliw kopalnych, korzyści będą oczywiste – nie trzeba będzie importować tyle paliw z Rosji. Pieniądze teraz tam idą, a będą mogły zostać w Polsce – argumentowała. Hedegaard przypominała, że zużycie energii w gospodarstwach domowych w Polsce znacznie wzrosło. Dlatego w przyszłości, kiedy ceny energii jeszcze podskoczą, obniżenie jej zużycia będzie miało znaczący wymiar ekonomiczny. - Nasza kampania "Świat, jaki lubisz. Klimat, który Ci odpowiada" ma na celu pokazanie dobrych rozwiązań - walczymy o czystsze powietrze, zmniejszenie emisji hałasu, spalin. Chcemy świata, który będziemy lubić, klimatu, jaki wolimy.Zdaniem pani komisarz, już teraz każdy Europejczyk może mieć w tym swój udział poprzez korzystanie z energooszczędnych rozwiązań takich jak nowoczesne żarówki czy ekologiczne samochody.

Minister Marcin Korolec zgodził się, że zmiany klimatu stały się faktem. - Zamiast 4 pór roku mamy dwie, ale za to długie – zimę i lato. Nasz kraj często nawiedzają powodzie, trąby powietrzne, huragany, nadmiar śniegu. W zeszłym roku poziom Wisły był rekordowo niski, najniższy od 350 lat, pojawiło się poważne zagrożenie w dostawie wody dla mieszkańców Warszawy.

Korolec podkreślał jednocześnie, że Polska także odnosi sukcesy w dziedzinie ochrony klimatu. - Prowadzimy szereg inicjatyw ekologicznych, np. uruchomiony niedawno w Warszawie system wypożyczania rowerów, który okazał się hitem. Mamy najnowszą oczyszczalnię ścieków w Europie „Czajka”, zwiększa się powierzchnia lasów – obecnie stanowią one już ponad 30 proc. naszego kraju. Mam nadzieje, że pani komisarz także może się od nas wiele nauczyć, jak redukować emisje tanio, bez narażania ludności na energetyczne ubóstwo. Minister zaproponował, aby do hasła kampanii „Klimat, jaki lubisz…” dodać „…za rozsądne pieniądze”.

Grzegorz Zieliński z Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju przypominał, że transformacja polskiej gospodarki, trwająca od początku 1990 roku, polega również na działaniach na rzecz ochrony środowiska i klimatu. Zielińskiprzywołał projekt Sustainable Energy Initiative z roku 2006, który służył wspieraniu inwestycji w oszczędność energii w sektorze produkcyjnym. EBOR kierował też swoje działania do małych i średnich przedsiębiorstw poprzez kredyty w bankach komercyjnych. W obszarze działań EBOR leżało finansowanie wymiany starych bloków energetycznych na nowe, budowanie bardziej efektywnych sieci ciepłowniczych. Od 2007 roku w całej Europie na inwestycje w zrównoważoną energetykę wydano 11 mld euro, w tym w Polsce 1 mld euro, w ramach 29 projektów. Zapewnił, że działania w tym zakresie są wciąż prowadzone, a sam EBOR w skali Europy doprowadził już do redukcji emisji CO₂ o 4 mln ton rocznie.

Jeśli ocieplenie klimatu będzie się utrzymywać, to będziemy zmierzać w kierunku świata, w którym nie chcielibyśmy żyć – mówiła w Warszawie Connie Hedegaard. Komisarz europejska ds. działania w dziedzinie klimatu była gościem specjalnym publicznej debaty „Jak ukierunkować polską gospodarkę na redukcję emisji gazów cieplarnianych?” Konferencja była częścią kampanii Komisji Europejskiej „Świat, jaki lubisz. Klimat, który Ci odpowiada”

Pierwsza część konferencji rozpoczęły wystąpienia pani komisarz oraz ministra środowiska Marcina Korolca. - Polacy nie różnią się od innych mieszkańców Europy, również troszczą się o swoje środowisko, o klimat – rozpoczęła Hedegaard. I argumentowała dlaczego tzw. dekarbonizacja polskiej gospodarki powinna stać się priorytetem rządu. - Temperatura na świecie wzrasta od 1880 roku. Lata 1912-2012 wskazują na znaczne różnice w trendzie ocieplania się klimatu. Rok 2012 był dziesiątym najgorętszym rokiem w historii. To niepokojące, ale możemy oczekiwać, że ten trend będzie się utrzymywał. Widzimy coraz więcej ekstremalnych warunków pogodowych - ostatnia wielka powódź w Polsce kosztowała ogromne pieniądze i ludzkie życie.

Hedegaard przekonywała, że mimo kryzysu gospodarczego w Europie, odpowiedzialna polityka klimatyczna nie będzie stała w sprzeczności z polityką ekonomiczną. - Jeżeli zmniejszymy nasze uzależnienie od paliw kopalnych, korzyści będą oczywiste – nie trzeba będzie importować tyle paliw z Rosji. Pieniądze teraz tam idą, a będą mogły zostać w Polsce – argumentowała. Hedegaard przypominała, że zużycie energii w gospodarstwach domowych w Polsce znacznie wzrosło. Dlatego w przyszłości, kiedy ceny energii jeszcze podskoczą, obniżenie jej zużycia będzie miało znaczący wymiar ekonomiczny. - Nasza kampania "Świat, jaki lubisz. Klimat, który Ci odpowiada" ma na celu pokazanie dobrych rozwiązań - walczymy o czystsze powietrze, zmniejszenie emisji hałasu, spalin. Chcemy świata, który będziemy lubić, klimatu, jaki wolimy.Zdaniem pani komisarz, już teraz każdy Europejczyk może mieć w tym swój udział poprzez korzystanie z energooszczędnych rozwiązań takich jak nowoczesne żarówki czy ekologiczne samochody.

Minister Marcin Korolec zgodził się, że zmiany klimatu stały się faktem. - Zamiast 4 pór roku mamy dwie, ale za to długie – zimę i lato. Nasz kraj często nawiedzają powodzie, trąby powietrzne, huragany, nadmiar śniegu. W zeszłym roku poziom Wisły był rekordowo niski, najniższy od 350 lat, pojawiło się poważne zagrożenie w dostawie wody dla mieszkańców Warszawy.

Korolec podkreślał jednocześnie, że Polska także odnosi sukcesy w dziedzinie ochrony klimatu. - Prowadzimy szereg inicjatyw ekologicznych, np. uruchomiony niedawno w Warszawie system wypożyczania rowerów, który okazał się hitem. Mamy najnowszą oczyszczalnię ścieków w Europie „Czajka”, zwiększa się powierzchnia lasów – obecnie stanowią one już ponad 30 proc. naszego kraju. Mam nadzieje, że pani komisarz także może się od nas wiele nauczyć, jak redukować emisje tanio, bez narażania ludności na energetyczne ubóstwo. Minister zaproponował, aby do hasła kampanii „Klimat, jaki lubisz…” dodać „…za rozsądne pieniądze”.

Grzegorz Zieliński z Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju przypominał, że transformacja polskiej gospodarki, trwająca od początku 1990 roku, polega również na działaniach na rzecz ochrony środowiska i klimatu. Zielińskiprzywołał projekt Sustainable Energy Initiative z roku 2006, który służył wspieraniu inwestycji w oszczędność energii w sektorze produkcyjnym. EBOR kierował też swoje działania do małych i średnich przedsiębiorstw poprzez kredyty w bankach komercyjnych. W obszarze działań EBOR leżało finansowanie wymiany starych bloków energetycznych na nowe, budowanie bardziej efektywnych sieci ciepłowniczych. Od 2007 roku w całej Europie na inwestycje w zrównoważoną energetykę wydano 11 mld euro, w tym w Polsce 1 mld euro, w ramach 29 projektów. Zapewnił, że działania w tym zakresie są wciąż prowadzone, a sam EBOR w skali Europy doprowadził już do redukcji emisji CO₂ o 4 mln ton rocznie.